Niektóre dzieci reagują na tę bezradność uczuciem niepokoju i zam|knięciem się w sobie. Będą odrzucać każde zachowanie się, które może przynieść nieoczekiwany skutek, a ich lęk szybko nabierze cechy bar|dziej ogólnej i będzie dotyczył wielu zachowań. Przestaną nawet wyko|nywać te czynności, które uprzednio były konsekwentnie aprobowane, ponieważ zaczęły wierzyć, że wszystko, co czynią, nie ma skutków możliwych do przewidzenia nie można ufać żadnej osobie dorosłej żaden skutek nie może być brany za pewnik.
Jeżeli, mimo wszystko, dorośli będą nadal bezkrytycznie karać swo|je dzieci, to w ich pojęciu lepiej będzie, jeżeli będą karane za coś konkretnego aniżeli za nic. Oczekując, że kara nastąpi po najbardziej niewinnym zachowaniu, dzieci będą chętnie dawały dorosłym bardziej racjonalne powody, aby mogli wybuchnąć gniewem i karać je.
Niekonsekwentna reakcja dorosłych bardzo sprzyja powstaniu bez|radności u dzieci, lecz bezustanne pochwały lub kary, bez względu na to, czy okoliczności usprawiedliwiają je, mogą być z tych samych powodów równie szkodliwe. Te irracjonalne reakcje odbierają jednost|ce, dziecku i osobie dorosłej, prawo sprawowania kontroli nad wyda|rzeniami. Jeżeli jesteśmy bezustannie chwaleni, bez względu na to, czy
11 – Jak wychowywać zdolne dziecko 161 zachowujemy się obojętnie lub po prostu źle, lub jeżeli zawsze jesteśmy obwiniani i karani, bez względu na to, jak dobrze wykonujemy swoją pracę, ogarnia nas uczucie bezradności. Po co wysilać się, jeżeli drugi, trzeci, a nawet czwarty po nas otrzymuje takie same pochwały. Po co martwić się, czy dobrze wykonaliśmy pracę, jeżeli i tak będziemy za nią ukarani, bez względu na to, co się stanie.
Dziecko, które nieustannie słyszy, że każde jego zachowanie jest idealne, wspaniałe i wyraża jego prawdziwy geniusz, może nauczyć się postawy bezradności i to równie szybko jak dziecko, które jest bez przerwy karane i besztane za swoje zachowanie. Jeżeli dziecko ma pojmować świat w sposób rozumny, to świat musi mieć dla niego sens.