Drugim wyjątkiem są eksperymenty K. Małkiewicz-Michal- czewskiej (1978). Uczestniczyli w nich słuchacze szkoły pomaturalnej z Warszawy. Najpierw wypełnili kwestionariusz Sherwooda, umożliwiający obliczenie stopnia samoakceptacji, a następnie – po tygodniowej przerwie – oceniali przeciętnego człowieka, przeciętnego nauczyciela oraz najbliższego- kolegę również za pomocą wspomnianego kwestionariusza. Okazało się, że korelacje między samoakceptacją a oceną różnych osób wynoszą od -0,257 do 0,225 i są nieistotne. Nie ma zatem zależności między analizowanymi zmiennymi. Istnieje kilka konkurencyjnych interpretacji tego zaskakującego wyniku. Być może nowy sposób obliczania wskaźnika samoakceptacji za pomocą wzoru (4.1.), w którym uwzględnia się wagi, nie pozwala na ujawnienie się rzeczywistych zależ-ności. Trzeba również uwzględnić hipotezę, zgodnie z którą osoby wychowane w naszym kraju zachowują się pod tym względem inaczej niż osoby wychowane w kulturze amerykańskiej.
Niezależnie od rozstrzygnięcia tej kwestii można stwierdzić, że w ogromnej większości eksperymentów wykryto wysoką korelację między samoakceptacją a sympatią wobec innych ludzi. Rola dystansu psychologicznego. Siła związku między samoakceptacją a szacunkiem i sympatią wobec innych zależy od wielu czynników.