Człowiek jest istotą, która często nie docenia tego co ma, tak też dzieje się w przypadku naszej nauki i edukacji. Młody człowiek ma dużo innych rzeczy „na głowie” i nie koniecznie docenia to, że ma dostęp do darmowej edukacji. Pomijam tu aspekt jakości tej edukacji bo to całkiem inna sprawa jednak mimo wszystko w szkole a później na studiach można nauczyć się wielu przydatnych rzeczy.
Ciąg do wiedzy zaczyna się w momencie kiedy edukacja przestaje być darmowa i aby się czegoś nowego nauczyć trzeba albo zostać samoukiem i siedzieć całymi godzinami przed książkami albo zapłacić za kurs a te jak życie pokazuje są piekielnie drogie. Czemu tak się dzieje? Dlaczego człowiek nie docenia rzeczy do których ma dostęp? Chyba trudno będzie odpowiedzieć na to pytanie jednak może to samodzielność zmusza nas do poszerzania naszej wiedzy. Dopóki mieszkamy bezpiecznie pod skrzydłami rodziców ciężko nam myśleć realnie o przyszłości i samodzielności. Dopiero w momencie ukończenia szkoły i w momencie refleksji „co dalej” zauważamy czym jest i co daje nam dobra edukacja.
Niestety kolejną prawdą jest to, że młody człowiek nie da sobie wytłumaczyć tego wszystkiego co człowiek dorosły wie o procesie edukacji ale takie chyba jest życie i tak już zostanie bo co może zmienić taki stan rzeczy?